Podziękowania dla naszych wolontariuszy

Jakiś czas temu pracownik socjalny lokalnego MOPSu skierował do nas prośbę o znalezienie wolontariusza do wyprowadzania psa.
Piesek mieszka w kamienicy na piętrze ze starszą panią. Przez kłopoty z poruszaniem się właścicielki nie wychodził od bardzo długiego czasu na zewnątrz. Kobieta bardzo kocha swoją suczkę, nie chce jej oddać, ale nie jest w stanie z nią wychodzić.
Przeczytaj historie naszych najaktywniejszych wolontariuszy, których nagrodziliśmy upominkami.
Kolejność osób jest przypadkowa.